Pielgrzymi w drodze na Jasną Górę


Stało się tradycją, że Grupa nr 20 Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę rozpoczyna pielgrzymowanie już 5 sierpnia. Tradycyjnie też Mszy świętej na rozpoczęcie pielgrzymki przewodniczył ks. bp Paweł Socha, który błogosławiąc pielgrzymom na drogę, mówił że tak jak Maryja pielgrzymowała do Elżbiety niosąc pod swym sercem Jezusa, tak i my mamy pielgrzymować niosąc wszystkim napotkanym ludziom Chrystusa.
W homilii Dyrektor Pieszej Pielgrzymki Diecezji Radomskiej ks. Krzysztof Bochniak przypomniał jak wielkim fenomenem jest pielgrzymowanie i jak ono wpisuje się w życie każdego pielgrzyma.
Po raz dziesiąty naszą grupę prowadzi ks. Mariusz Morawski, któremu w tym roku pomaga ojciec duchowny Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, ks. Grzegorz Lipiec. Będzie on również głosił konferencje w innych grupach pielgrzymując wraz z alumnami.
„Dwudziestka” ma swoją wyjątkową specyfikę: przede wszystkim pielgrzymują w niej rodziny: rodzice z dziećmi i dziadkowie z wnukami, nie brakuje też młodzieży. Starsi uczą młodych obowiązkowości i podejmowania trudu w życiu, zaś młodzi starszych uczą spontaniczności i dziecięcego zaufania Bogu.

sobota, 5 sierpnia
Dziś pielgrzymi mieli dość krótki etap do pokonania (to idealnie pomaga stopniowo wejść w rytm pielgrzymowania), bowiem już po dwudziestu jeden kilometrach dotarli do Parznic, gdzie nocują w szkole podstawowej im. Jana Pawła II, a jutro dołączą do pozostałych grup Pieszej Pielgrzymki Diecezji Radomskiej, by 13 sierpnia pokłonić się Matce Bożej przed Jej Jasnogórskim Tronem. Tradycyjnie też jak co roku, zostali cudownie ugoszczeni przez mieszkańców Parznic. Fenomenem tej miejscowości jest to, iż wszyscy mieszkańcy chcą się włączyć w pomoc i wsparcie pielgrzymów, za co pielgrzymi są ogromnie wdzięczni.

niedziela, 6 sierpnia
We Mszy świętej sprawowanej przed szkołą w Parznicach uczestniczyli również mieszkańcy tamtejszej miejscowości. Dziękowaliśmy im za ich dobroć i życzliwość. Zaś patrząc na Jezusa przemieniającego się na Górze Tabor, ks. Grzegorz w homilii przypomniał nam, że to my teraz mamy promieniować dobrem na innych. Droga z Parznic do Zaborowia, licząca 19 kilometrów, przeminęła nam bardzo szybko. Dziękowaliśmy też Bogu za piękną, momentami nawet słoneczną pogodę, zwłaszcza, gdy wokół padał deszcz. Dzień zakończyliśmy radosnym wieczorkiem pogodnym i modlitwą Apelu Jasnogórskiego.

poniedziałek, 7 sierpnia
Etap z Zaborowia do Huty liczył równe 20 kilometrów. Czyli po trzech dniach przeszliśmy 60 kilometrów. Do Jasnej Góry pozostało już 150 kilometrów. Gościliśmy w grupie ks. Marka Adamczyka, rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Ksiądz Marek w konferencji rozważał ważny temat dla każdego chrześcijanina, czyli jak innym pokazać, że Bóg prawdziwie istnieje. Miłym akcentem tego dnia była też wizyta ks. Proboszcza Wiesława Kudły, który dojechał do pielgrzymów, by choć trochę przejść pątniczą drogę i włączyć się w trud pielgrzymowania. Wieczorem spotkaliśmy się na adoracji Najświętszego Sakramentu, podczas której modliliśmy się polecając zmarłych prosząc o ich zbawienie.

wtorek, 8 sierpnia
W tym dniu przeszliśmy z Huty do Kamiennej Woli 27 kilometrów. Był to pierwszy z dłuższych odcinków na naszej pątniczej trasie. Konferencję głosił ks. Grzegorz Zieliński, na co dzień pracujący w sądzie diecezji radomskiej. Zaś na końcu dnia spotkaliśmy się na wieczorze seminaryjnym, podczas którego idący z nami alumni opowiadali o życiu w seminarium duchownym. Skupili się na czterech filarach, na których opiera się formacja seminaryjna, a więc: formacja duchowa, intelektualna, ludzka i duszpasterska. Mogliśmy usłyszeć też jak oni osobiście przeżywają ten czas i ile im to daje radości.

środa, 9 sierpnia
Piąty dzień pielgrzymki upłynął w temacie wspólnot religijnych. Po zachęcie ks. Przewodnika kilka osób podzieliło się tym, co daje im zaangażowanie w ruchach religijnych. Ksiądz Mariusz zachęcał, by włączać się we wspólnoty, odpowiedzieć na zaproszenie Jezusa i w nich odnaleźć swoje miejsce. Gościliśmy w tym dniu ks. Piotra Morawskiego (bratanka ks. Przewodnika), który podczas konferencji mówił o przymiotach Kościoła, co znaczy, że Kościół jest jeden, święty, powszechny i apostolski. I tak upłynęło 20 kilometrów, które pokonaliśmy z Kamiennej Woli do Radoszyc. Zakończeniem dnia była adoracja Najświętszego Sakramentu w kościele parafialnym.

czwartek, 10 sierpnia
Jak co dzień rozpoczęliśmy dzień od spotkania z Jezusem podczas Mszy świętej. Nakarmieni Chlebem Eucharystycznym i umocnieni słowem Bożym wyruszyliśmy w dwudziestotrzykilometrową drogę do Oleszna. Dziś konferencję głosił ks. Daniel Reguła. Po raz pierwszy doświadczyliśmy też na tej pielgrzymce upalnej pogody, a podobno ma być jeszcze cieplej. Podobnie jak wczoraj zakończyliśmy spotkaniem z Jezusem i Jego Matką na adoracji Najświętszego Sakramentu i Apelu Jasnogórskim.

piątek, 11 sierpnia
Siódmy dzień był najdłuższym etapem. Z Oleszna do Radoszewnicy liczył 34 kilometry. Pokonaliśmy go jednak bez większych trudów. Szczególnie, że droga była bardzo przyjemna, wiodła przez dłuższy czas lasem, więc mimo upału mieliśmy dużo cienia. Podczas wieczoru pogodnego uroczyście przyjęliśmy do grona pielgrzymów osoby, które pielgrzymują po raz pierwszy. Było ich dokładnie dwadzieścia. Po przeegzaminowaniu, złożyli ślubowanie wobec ks. Przewodnika i siostry Liderki oraz wszystkich pielgrzymów. Radość wspólnoty została również podkreślona przez wspólne spędzenie wieczoru przy ognisku.

sobota, 12 sierpnia
Przedostatni dzień naszej pielgrzymki z Radoszewnicy do Mokrzeszy liczył 25 kilometrów. W tym roku była korekta trasy w stosunku do poprzednich lat. Mieliśmy obiad w miejscowości Święta Anna, nieopodal Sanktuarium św. Anny. Ta zmiana sprawiła, że mogliśmy nawiedzić sanktuarium, a nie jak dotychczas tylko obok niego przechodząc oraz doszedł nam jeden odpoczynek, przez co droga stała się łatwiejsza. Zakończeniem dnia był wzruszający moment dziękczynienia za dar pielgrzymowania. Dziękowaliśmy przede wszystkim Panu Bogu, bo to On nas poprowadził przez ten pątniczy szlak. Dziękowaliśmy też wszystkim służbom, które pomagały w pielgrzymowaniu – służbie medycznej, muzycznej, porządkowej, bagażowej, kwatermistrzowskiej wraz z zapleczem kuchennym. Ostatnim dziękczynieniem było podziękowanie ks. Przewodnikowi za poprowadzenie tej pielgrzymki i wszystkich ostatnich dziesięciu pielgrzymek grupy nr 20.

niedziela, 13 sierpnia
Ostatni, dziewiąty dzień pielgrzymki liczył 21 kilometrów. Ale nie to było najistotniejsze w tym dniu, lecz spotkanie z Matką w Jej Jasnogórskim Wizerunku. Zanim to nastąpiło spotkaliśmy się ze wszystkimi pielgrzymami z diecezji radomskiej na Przeprośnej Górce obok sanktuarium św. Ojca Pio. Tam odbyło się nabożeństwo dziękczynne, po którym wyruszyliśmy w stronę Jasnej Góry. Po przywitaniu nas przez ks. Dyrektora Pielgrzymki weszliśmy do kaplicy cudownego Obrazu, by spojrzeć w oczy Matki i szepnąć Jej o tym, co nosimy w sercu. Zakończeniem pielgrzymki była uroczysta Msza święta, w której oprócz naszej pielgrzymki uczestniczyli pątnicy z diecezji kieleckiej, sosnowieckiej i włocławskiej. Podczas Mszy świętej lunął rzęsisty deszcz. Można było zażartować, że rozpoczęliśmy pielgrzymkę z deszczem i zakończyliśmy z deszczem.
W całej pielgrzymce z diecezji radomskiej uczestniczyło 5215 pielgrzymów (o prawie 400 więcej niż w ubiegłym roku). W naszej grupie pielgrzymowało 155 pielgrzymów, w tym z naszej parafii 55 osób (co daje 35% grupy) – z Małęczyna 26 osób (17%), z Gozdu 25 osób (16%) i 49 osób z innych parafii: między innymi z Jedlni-Letniska, Góry Puławskiej, Janowca, Kłonówka, Radomia, Warszawy.
zdjęcia